Na początek pozwolę sobie zacytować definicję terminu ontologia zaczerpniętą ze stron Wikipedii: „Ontologia lub metafizyka (por. metafizyka klasyczna) – podstawowy, obok epistemologii, dział filozofii, który stara się odpowiadać na pytania o strukturę rzeczywistości i problematykę związaną z pojęciami bytu, istoty, istnienia i jego sposobów, przedmiotu i jego własności, przyczynowości, czasu, przestrzeni, konieczności i możliwości.” Ontologia zajmuje się zatem próbą odpowiedzi na najbardziej fundamentalne pytania, jakie stawia człowiek: Czym jest życie? Czym jest otaczający mnie świat? Jaki jest sens życia? Po co żyję? Są to pytania, na które odpowiedzi poszukują myśliciele i mistycy w każdym zakątku świata niezależnie od kultury, religii czy tradycji, na gruncie której wyrośli.
Filozofowie i mistycy całe swe życie poświęcają na próby odpowiedzi na owe pytania. A co z innymi ludźmi? Ja żywię przekonanie, że każdemu człowiekowi choć raz w życiu przemykają przez myśl pytania: po co żyję? kim jestem? czy „ja” to moje myśli czy „ja” to moje ciało? itd.
System filozoficzny jogi daje nam bardzo precyzyjne odpowiedzi na te pytania. Poniżej postaram się w jak najprostszy sposób przedstawić jego podstawy.
Aby zacząć trzeba odwołać się do spraw ogólniejszych. W starożytnych Indiach powstało kilka darsian – czyli systemów filozoficznych. Filozofia jogi najbliżej związana jest z sankhją.
Sankhja jest systemem filozoficznym kładącym największy nacisk na rozumowanie i zdolność rozróżnienia, podczas gdy adeptów jogi zachęca się do osobistego doświadczenia i bezpośredniej mistycznej weryfikacji. Tak więc, pomimo dużego podobieństwa systemów sankhji i jogi, w pierwszym zrozumienie jest kwestią kluczową, zaś w drugim (czyli w jodze) modele ontologiczne stanowią jedynie mapy służące prowadzeniu jogina ścieżką bezpośredniego poznania. Mapy te są zapisami wynikłymi z wewnętrznych doświadczeń i pełnią funkcję opisową i wyjaśniającą.
Przedstawiony poniżej system powstał na podstawie Jogasutr Patańdżalego oraz komentarzy do nich. Warto podkreślić, iż nie jest to jedyny system i nie reprezentuje on całości myśli hinduskiej.
U podstawy systemu filozofii jogi leżą dwa terminy. Są to purusza i prakrti.
Purusza jest transcendentalną jaźnią, duchem, uniwersalną zasadą bytu. Duchowi temu przypisane są cechy absolutnej wolności, czystości, świetlistości, doskonałej szczęśliwości. Jest on całkowicie wolny od wszelkich uciążliwości, wieczny, niezmienny, nie mający przyczyny. Jeśli dokładniej się nad tym zastanowić, to cechy te przypisywane są, niezależnie od kultury, Absolutowi. Są to po porostu atrybuty boskie.
Prakrti natomiast to substancja materialna, natura. Jest ona podstawą świata zawierającą wszystkie przejawione i nie przejawione ,jednocześnie określane jako dynamiczne, elementy wszechświata.
W myśl jogi natura jest nieświadoma i sama w sobie nie mająca celu. Naturze tej przypisuje się trzy właściwości tj. guny:
Sattwa – czyli jasność, czystość, dobro.
Rajas – czyli aktywność, ruch, dynamizm.
Tamas – czyli bezwład, ciemność, ignorancja.
W stanie nieprzejawionym istnieje absolutna równowaga między trzema gunami. Gdy duch, jaźń (purusza) wchodzi w kontakt z naturą (prakrti) równowaga zostaje zaburzona i rozpoczyna się proces ewolucji. Proces ten został bardzo szczegółowo opisany. Ja opiszę go tylko pokrótce.
Otóż najpierw wyłania się materia pierwotna (Mula Prakrti), następnie Mahat, czyli kosmiczna inteligencja, a z niej Ahamkara czyli kosmiczne ego. Mula Prakrti jest alinga tj. nieprzejawiona, uniwersalna, niezróżnicowalna.
Mahat jest już linga tj. przejawiona, intuicyjna. Ahamkara określa się jako aviśesa, czyli nieokreślone, pozbawione doświadczenia osobistego.
Począwszy od tego momentu proces ewolucji rozwidla się. Ahamkara odznacza się zdolnością do przemian jakościowych w zależności od tego, która z trzech gun uzyskuje przewagę.
Jeśli guna sattwy uzyskuje przewagę, pojawia się najsubtelniejsze ciało przyczynowe (Karna Sharir), z którego, w wyniku dalszych przemian gun, rodzi się idea egzystencji indywidualnej, czyli asmita – świadomość jestem.
Świadomość jestem tworzy indywidualne ego (ahamkara), czyli to, co oddziela nas od ducha.
Gdy dominującą guną staje się rajas, wykształca się ciało subtelne (Linga Sharir) będące siedliskiem procesów mentalnych i emocjonalnych, czyli elementów składających się na umysł (manas).
Zauważcie, że umysł cechuje wieczny ruch. To jest właśnie ten kołowrót myśli, ta huśtawka stanów emocjonalnych targających naszym wnętrzem.
Na tym poziomie powstają również zalążki ciała fizycznego w postaci pięciu elementów subtelnych (tanmantr). Są to: zapach, smak, wzrok, dotyk i dźwięk. Ciało subtelne pełni rolę łącznika między ciałem przyczynowym a grubym ciałem fizycznym (Jada Sharir).
Ciało fizyczne tworzą pięć zmysłów poznania (jnanendriya) – nos, język, oczy, skóra, uszy. Pięć organów działania (karmendriya) – ręce, nogi, organy mowy, oddechowe i rozrodcze, a także pięć elementów grubych (mahabhutas), czyli ziemia, woda, ogień, powietrze i przestrzeń. Dominującą guną jest tu tamas. Ciało fizyczne jest więc, według jogi, ze swej natury bezwładne i ociężałe. W każdej z tych trzech grup proporcje gun są różne. Oprócz dominującego tamasu zmysły poznania cechuje przewaga sattwy, organy działania przewaga rajasu a elementy grube są najbardziej tamasowe.
Tu warto wyjaśnić jeszcze aspekt różnic międzyosobniczych, czyli dlaczego niektórzy mają ciała sztywne, mocne, inni sprężyste i atletyczne, a jeszcze inni elastyczne i lekkie. Różnice te zależą głównie od proporcji pięciu elementów grubych w ciele. Są to: ziemia, woda, ogień, powietrze i przestrzeń. Starożytna nauka indyjska stworzyła pewną typologię ciał ludzkich, w zależności od tego, które z pięciu elementów dominują w strukturze ciała.Mamy typ Kapha – w którym dominują elementy ziemi i wody, typ Pitta z przewagą wody i ognia oraz typ Vata z przewagą powietrza i przestrzeni. Rozpoznawaniem tych, tak zwanych konstytucji, oraz leczeniem zaburzeń harmonii żywiołów w ciele fizycznym zajmuje się Ayurweda – czyli hinduska nauka o życiu, zdrowiu i medycynie.
Podjąłem krótko ten wątek, aby zwrócić waszą uwagę na rozróżnienie między gunami, żywiołami i wynikającymi stąd konsekwencjami.
Tak jak wspomniałem, nasze ciało fizyczne jest zawsze wypełnione przede wszystkim tamasem, niezależnie od tego, czy jest mocne, sztywne, ciężkie czy elastyczne i lekkie. Guny nadają bowiem charakter wszystkim przejawom prakrti (natury) niezależnie od ich subtelności. Ciało fizyczne, jak wynika z ewolucji prakrti jest tamasowe, sfera psychiczna jest rajasowa, a najbardziej subtelne przejawy świadomości są sattwicze.
Również pożywienie może mieć charakter sattwiczny lub tamasowy.Asanę może cechować przewaga jakiejś guny, czyli praktyka jogi może być sattwiczna, rajasowa lub tamasowa.
Z tej gradacji jaka się wyłania wynika zatem, że sattwa jest guną, w której purusza (duch) znajduje najczystsze odzwierciedlenie w prakrti. Aby dotrzeć do ducha należy więc podjąć drogę odwrotną (nazwijmy ja inwolucją). To jest właśnie ścieżka jogi (yoga sadhana). Praktyka jogi wykorzystuje wrodzone właściwości natury (guny), aby dotrzeć drogą inwolucji do ducha (puruszy). Sattwa jest zatem istotą tego, co musi być urzeczywistnione, tamas jest przeszkodą, która stoi na drodze do urzeczywistnienia, a rajas siłą która pokonuje tamas. Jest to w moim przekonaniu jeden z fundamentów praktyki asan. Ciało zostaje wypalone w ogniu asan (to jest przyczyna dla której sięgamy po praktykę dynamiczną), aby w doświadczyć stanu czystości i jasności, czyli sattwy.
Ważne jest też, aby nie zatrzymać się na poziomie rajasu praktyki, ponieważ ciało ulegnie wtedy spaleniu, a energia rozproszeniu. Stąd tak istotnym elementem praktyki jest relaks, w którym doświadczamy stanu najbliższego puruszy.
Jak zauważyliście cała sfera świadomości traktowana jest w jodze jako przejaw materii (prakrti). Guny zabarwiają również świadomość. Sattwa objawia się jako spokój, opanowanie. Rajas jako aktywność, namiętność i brak spokoju, a tamas jako gnuśność, obojętność i głupota. Jogin dążący do spotkania z puruszą musi pokonać tamas przez rajas, rajas przez sattwa, a czasie ostatecznego wyzwolenia również pokonać sattwa, gdyż guny są tym, co zasłania atmana – nieśmiertelną duszę będącą osobowym przejawem ducha (puruszy).
Tak więc wszystkie zjawiska cechuje brak równowagi, a ścieżka jogi jest sposobem wykroczenia poza guny, w celu odsłonięcia atmana.
Jak widać na gruncie kultury Indii powstał spójny system filozoficzny tłumaczący pochodzenie bytu. Nie jest to oczywiście jedyny system jaki się tam zrodził. Szczególną jego wartość podkreśla jednak praktyka jogi. Joga (yoga) daje bowiem narzędzia, dzięki którym możemy osiągnąć cel, jakim jest obudzenie jaźni (purusza) w jej transcendentalnym wymiarze wykraczającym poza materię (prakrti).
Narzędzia te zostały opisane przez Patańdżalego jako ośmioczłonowa ścieżka jogi. Ćwicząc zatem na macie asany w jednej z licznych szkół jogi, możesz poprzestać na ich fizycznym aspekcie, ograniczając się w ten sposób do gimnastycznego wymiaru ćwiczeń, co bez wątpienia przyniesie ci szereg korzyści zdrowotnych. Możesz jednak sięgać głębiej, wprowadzając w praktykę asan pozostałe człony jogi, odkrywając najcenniejsze i najsubtelniejsze wymiary człowieczeństwa.
Piotr Künstler
www.yogamudra.pl
Literatura:
Drzewo Jogi – BKS Iyengar
Light on Yogasutras – BKS Iyengar
Joga – nieśmiertelność i wolność – M. Eliade
Yoga and Ayurveda. An extract from 70 glorious years of Yogacharya B.K.S. Iyengar. – Geeta S. Iyengar