Relaks jest integralną częścią praktyki. Podczas relaksu ciało harmonizuje się i wycisza, następuje proces asymilacji efektów praktyki. Nie wystarczy jednak wykonać pozycję trupa na końcu praktyki. Układając sekwencję trzeba pamiętać o tym, aby końcowy relaks był kulminacją procesu równoważenia. W tym celu wato przestrzegać zasady, która tak naprawdę jest elementem niemal każdego treningu pracy z ciałem. Zaczynamy zatem od pozycji aktywizujących, rozgrzewających, aby w toku sekwencji przejść do pozycji relaksujących i wyciszających. W tym kontekście najważniejsze jest odpowiednie umieszczenie w sekwencji pozycji odwróconych. Stanie na głowie (sirsasana) jest pozycja pobudzającą. Świeca (sarvangasana) oraz pług (halasana) wyciszają.
Stąd zasada wspominana już wyżej, że świecę i pług wykonuje się zawsze po staniu na głowie.
Zawsze gdy wykonujesz stanie na głowie wykonaj również świecę i pług.
Możesz pominąć stanie na głowie i wykonać tylko świecę i pług.
Układając sekwencję, po staniu na głowie możesz jeszcze włączyć pozycje pobudzające np. pozycje stojące, intensywne wygięcia do tyłu, czy skręty oraz cykl powitania słońca lub po staniu na głowie wykonać bezpośrednio od razu świecę i pług.
Po wykonaniu świecy i pługu włączaj do sekwencji już tylko pozycje wyciszające np. wygięcia do przodu, ale również pasywne wygięcia do tyłu i łagodnie wykonywane skręty.
Świeca i pług mogą też być wykonane na samym końcu sekwencji przed relaksem.
cdn…