Gdy przyjrzysz się nie mającemu początku i końca strumieniowi myśli w twojej głowie, nie zajmując się jednak jego treścią, możesz dostrzec, że strumień ten nie jest ciągły. Można uświadomić sobie, iż pomiędzy myślami są krótkie przerwy. Jak to zrobić? Eckhart Tolle podpowiada:
„Kolejna brama Nieprzejawionego otwiera się, gdy przestajesz myśleć. Na początek możesz w tym celu zrobić coś bardzo prostego: z pełną świadomością wziąć jeden wdech albo z prawdziwą uwagą spojrzeć na kwiat, tak aby umysł nie dopowiadał jednocześnie swojego komentarza. Istnieje wiele sposobów, żeby w nieprzerwanym potoku myśli stworzyć lukę.”
Dokładnie tak możesz być w ćwiczeniu jogi. Gdy jesteś w pozycji spójrz na ciało, którego doświadczasz z pełną uwagą, bez komentarza, bez oceniania, bez porównywania. Pozycja jogi (asana) jest szczególnym układem ciała, w którym świadomość jest związana z ciałem w sposób niekiedy bardzo intensywny. To niezwykle ułatwia takie spojrzenie. To kieruje ku podstawie, jaką jest teraźniejszość. Początkowo przerwy będą bardzo krótkie, z czasem jednak, jeśli poświęcisz się praktyce z pełnym oddaniem wydłużą się. Wtedy będziesz mógł doświadczyć tego, o czym mówią Jogasutry Patańdżalego – czystej niezmąconej myślami jaźni.
Cytat: Echart Tolle – „Potęga teraźniejszości”