Aby oczyszczanie świadomości było efektywne, w pierwszej kolejności trzeba zaprzestać jej zanieczyszczania. To jest celem stosowania jam i nijam. Jogasutry niejednokrotnie wskazują, że podążanie ścieżką „pozytywnego myślenia” sprzyja oczyszczaniu świadomości.
Dalej stosujemy asany (pozycje jogi), aby oczyścić ciało fizyczne (sthula śarir). Ciało pozostaje w ścisłym związku ze świadomością i wpływa na jej stan, tak jak świadomość wpływa na ciało.
Dla jogina Wschodu jest to sprawa oczywista. System filozofii jogi traktuje ciało i zjawiska świadomościowe jako przejawy natury (prakriti), współdziałającej z duchem (purusza).
W myśleniu europejczyków głęboko zakorzeniona jest postawa dualistyczna formułowana już przez Platona. Traktował on ciało jako więzienie dla ducha. Sfera psyche od dawna traktowana jest w kulturze zachodniej jako niezależna od ciała. Takie podejście prowadziło do rozdzielnia życia doczesnego od wiecznego. Dążąc do drugiego, zaniedbujemy pierwsze.
Tymczasem w ujęciu jogi oczyszczenie ciała zapewnia jego prawidłowe funkcjonowanie, dzięki czemu nie staje się ono przeszkodą w oczyszczaniu świadomości. Ciało jest naczyniem, w którym krąży energia (prana). Oczyszczenie ciała umożliwia swobodny przepływ energii. Dalszym etapem hatha jogi jest kontrola przepływu prany osiągana przez techniki oddechowe.
W rozumieniu jogi prana jest podstawą, dzięki której funkcjonują zmysły: słuch, wzrok, węch, smak, dotyk oraz umysł. Opanowanie krążenia energii pozwala wycofać ją ze zmysłów, tym samym powściągając dopływ bodźców do świadomości. W ten sposób świadomość może bez zakłóceń skierować się na obiekt medytacji. Tu wkraczamy w domenę radża jogi.