Pogłębiając refleksję na temat dwóch filarów jogi: ćwiczenia (abhyasa) oraz bazpragnieniowości (vajragia), warto odnieść owe elementy do najpopularniejszych współcześnie praktyk jogicznych – pozycji jogi (asan).
Ćwiczenie (abhyasa) jest elementem obejmującym zastosowanie rozmaitych technik: pozycje jogi, ćwiczenia oddechowe, mantry, mudry itp. Jest ona również etapem początkowym, w którym jogin zdobywa wiedzę na temat jogi, jej zastosowania i działania. Można powiedzieć, że zawiera cztery pierwsze stopnie – jama, nijama, asana, pranajama – ośmiostpniowej ścieżki jogi. Bezpragnieniowość jest elementem obejmującym niejako efekt zastosowania ćwiczenia jogi. Jest etapem zaawansowanym, w którym jogin oczyszcza świadomość stosując trzy kolejne stopnie (pratjahara, dharana, dhjana), aż do osiągnięcia ostatniego stopnia (samadhi). W tym etapie praktyka skupia się nie na gromadzeniu doświadczenia i wiedzy, ale na porzucaniu wszelkich koncepcji.
W praktycznym wymiarze oznacza to stosowanie coraz prostszych technik jogi. Gdy ćwiczymy asany, początkowo proste pozycje sprawiają nam trudność – uczymy się ich, aby je opanować. Z czasem odnajdujemy w nich wygodę i przechodzimy do trudniejszych. W końcu i te stają się łatwe. Oczywiście można postępować tak dalej, sięgając po coraz większe wyzwania. Jednak jak sugerują sutry, esencja ćwiczenia (abhyasa) polega na tym, że wykonuje się je stale i z nieprzerwaną uwagą:
I.13. tatra sthitau yatnah abhyasa
Ćwiczenie – dążeniem do stałości w nim
I.14. sah tu dirgha kala nairantaira satkara asevitah dridha bhumih
Uprawiane długi czas, nieprzerwanie, ze skupioną uwagą – trwałym stopniem
W tym kontekście ćwiczenie już opanowanych prostych pozycji jogi i ich sekwencji staje się okazją do rozwinięcia pogłębionej praktyki i wejścia na bardziej zaawansowany poziom jogi, w którym dajemy sobie szansę na rozwinięcie bezpragnieniowości:
I.15. drista anushravika vishaya vitrishnasya vashikara sanjna vairagyam
Uświadamianie panowania [świadomości] wolnej od pragnienia przedmiotu widzialnego i objawionego – bezpragnieniowością
Zatem wchodząc na matę nie obawiaj się powtarzania i nudy. Podążaj za dobrze znanymi asanami rozwijając proste sekwencje, w których twoje ciało przestanie być przeszkodą, oddech będzie spokojny i głęboki, a skupienie coraz większe. Przebijaj się przez wszystko to, co pojawia się w świadomości pozostając w jedności współdziałania ciała, oddechu i umysłu aż pojawi się świadomość czystej obecności wolnej od pragnień.